Bierzesz tę książkę do ręki, pierwsze nad czym się zastanawiasz: Co oznacza ten dziwny tytuł? Co, albo KTO to są Niedoparki?
Otóż okazuje się, że Niedoparki to stworki wytworu Pavla Šruta kradnące SKARPETKI!!!
Okazuje się także, że tytuł tej recenzji (NIE DO PRALKI!) ma tutaj podwójne znaczenie:
Książka jest naprawdę wyśmienita, więc absolutnie nie nadaje się do pralki;
Niedoparki nie lubią wody;
A skąd nazwa NIEDOPARKI. No przecież Niedoparki, kradną jedną skarpetkę, a zostawiają drugą, NIE DO PARY.
Nazwa jest rzeczywiście ciekawie wymyślona, tak samo jak ciekawa jest książka:
Szybko się ją czyta, jest śmieszna, dużo świetnych obrazków (autorstwa Galiny Miklinowej), jednym słowem jest w niej wszystko co powinna mieć dobra książka.
W każdej dobrej książce powinien być jakiś wstęp, w tej książce oczywiście takowy jest, ale jest krótki (10 linijek), zwięzły, zrozumiały, a na dodatek napisany z humorem.
Jest to książka o śmiesznych przygodach śmiesznych stworków, w książce tej nie ma miejsca na długie opowiadania, wszystko dzieję się szybko, akcja zaczyna się na początku i cały czas trwa. Coś w niej jest co trzyma w napięciu, co nie pozwala się od niej oderwać. Trzeba oczywiście wiedzieć jakiego rodzaju jest ta książka i dla kogo jest ona przeznaczona. Nie jest to bowiem powieść science-fiction, lecz zabawna opowieść o świecie realnym choć zdarzeniach niezwykłych. Dla ludzi lubiących takie opowieści jest to lektura nie do przeoczenia.
Książka dostaje 5/5 gęsich piór.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz