"Jaśki" i "Jaski repeta"
Jean-Philippe Arrau-Vignod,
Wydawnictwo ZNAK
(na zdjęciu)
Pięciu braci, na dodatek o tym samym imieniu to już niezły początek, tym bardziej że wkrótce rodzi się szósty brat oczywiście też Jan. Chłopcy maja przedziwne pomysły, z których wynikają różne śmieszne sytuacje. Bardzo podobała mi się pierwsza część a druga okazała się równie dobra. Cała wesoła rodzina, to oczywiście też sympatyczni rodzice, tata ciągle grozi chłopakom, że wyśle ich do szkoły wojskowej a mama ukradkiem krytykuje słowa taty (np. jak tata mówi, że dziewczyny to taki dziki gatunek- kto wie czy nie ma racji). Warto przeczytać i pośmiać się z tej zwariowanej, żywej rodzinki.
Książka dostaje 4/5 gęsich piór.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz